NISKOBUDŻETOWE POKOJE RODZEŃSTWA – JASIA I HANI

NISKOBUDŻETOWE POKOJE RODZEŃSTWA – JASIA I HANI

Ten projekt był wykonany całkowicie zdalnie i przebiegł niezwykle sprawnie, a co lepsze, w przemiłej atmosferze. Złożyło się na to kilka czynników:

  1. Pani Sandra, mama Jasia i Hani bardzo precyzyjnie określiła swoje wymagania odnośnie wyposażenia i estetyki pokoju, a także potrzeby każdego dziecka
  2. Otrzymałam komplet materiałów czyli rzuty pomieszczeń, zdjęcia z obecnego widoku pokoi, zdjęcia inspiracyjne itd.
  3. Komunikacja mailowa była zrozumiała i nie musiałam długo czekać na odpowiedź

Rodzina klientki już niebawem przeprowadzi się do nowego mieszkania, kupionego w stanie deweloperskim. Podłogi i drzwi wybrała klientka, a całą resztę wyposażenia mogłam zaproponować, więc miałam pole do popisu. Jednym z istotniejszych warunków, był określony budżet:

„Szukaliśmy dotąd rozwiązań w rozsądnych cenach i bazowaliśmy głownie na inspiracjach zaczerpniętych w sklepie Ikea. Nie zależy nam na ekskluzywnym wykończeniu pomieszczeń, tylko na przystępnych rozwiązaniach w rozsądnym budżecie.”

Jako, że Ikea to dobre wzornictwo połączone z odpowiednią ceną większość wyposażenia jest od szwedzkiego producenta.

POKÓJ 6-LETNIEGO JASIA

” Janek uwielbia autobusy MZK oraz pasjonuje się lokomotywami z bajki Tomek i Przyjaciele (…) najchętniej bawi się szeregiem zestawu torów z licencjonowanych zabawek Tomek i Przyjaciele, jak i pojazdami (…) u Jasia ewentualnie odnieść się do motywu kolei bądź transportu publicznego” napisała Pani Sandra.

Postanowiłam, że jedna ze ścian może odnieść się do zainteresowań chłopca, więc pojawiła się fototapeta.

A taką miłą wiadomość otrzymałam po przedstawieniu wstępnych wizualizacji:

„Jestem po prostu wzruszona! Nie przypuszczałam, że tak bardzo trafi Pani w moją estetykę i oczekiwania! Dziękuję bardzo! Janek nie mógł napatrzeć się na fototapetę :)”

Z uwagi na zaburzenia zdrowotne, u Jasia konieczne było zawieszenie niskiej huśtawki. Na szczęście wygospodarowałam też miejsce na drabinkę 😉 Co mile zaskoczyło Panią Sandrę.

Oczywiście w pokoju wygospodarowałam strefę do nauki i zabawy. 6-latkowi przyda się biurko i koniecznie pojemniki na tory i pojazdy, które w dużej mierze mają być niewidoczne gdy nie są używane.

„Zależy mi na przechowywaniu w meblach i pojemnikach nie stwarzając efektu zagracenia pomieszczenia dzieci. Należę do osób pedantycznych i cenię sobie porządek i to chciałabym utrzymać za wszelką cenę w przestrzeni dzieci. Jak najmniej zabawek na tzw. widoku”

Stąd pomysł na regał IKEA Trofast z wysuwanymi pojemnikami.

W pokoju nie zabrakło ciekawych dodatków od polskich producentów, m.in. cudowna lampka pociąg od Little Lights czy gałki od Regałka, które dodają charakteru prostej białej szafie Ikea 😉

Jestem przekonana, że Jasiu będzie dobrze czuł się w swoim pokoju, a koledzy chętnie będą zostawać na noc 😉

POKÓJ 3-LETNIEJ HANI

Hania (jak to młodsze rodzeństwo ma w zwyczaju) lubi naśladować brata i nie wykazuje jeszcze szczególnych upodobań. Z pewnością przyda się stoliczek do różnych prac manualnych czy łóżko, które w przyszłości można rozciągnąć.

Tutaj muszę uprzedzić, że klientka zdecydowała się na miętowo-różową kolorystykę pokoju, natomiast mi bardziej przypadła do gustu wersja ceglasta/ceglana, dlatego chcę właśnie ją zaprezentować na blogu.

Nad łóżeczkiem w pokoju dziewczynki cudnie sprawdzi się baldachim. Łóżko to również strefa relaksu. Można czytać książki przy lampce sarence Little Lights lub dekoracyjnych cotton balls. Pani Sandra zaproponowała złote kropki na ścianie, więc postanowiłam, by złoto pojawiło się jeszcze w kilku miejscach, m.in. jako drobne kropki na wspomnianym już baldachimie czy w formie złotych gałek szafy gardeobianej (również od Regałka). Nie mogło zabraknąć radosnego okrągłego dywanu z pomponami 🙂

Ściana pomalowana do połowy w ciemniejszym kolorze dodaje nieco charakteru. Mimo wszystko reszta ścian jest biała, jak i większość mebli, gdyż pokój jest dość mały. Jasny kolor powiększa optycznie przestrzeń, podobnie jak lustro w strefie garderobianej.

Hania będzie mogła się przed nim stroić 😉 Obok są organizery na ozdoby do włosów czy dziewczęcą biżuterię. Podobnie jk w pokoju brata, zabawki są pochowane w skrzyni, a ulubieńcy i książki znajdą swoje miejsce na regale.

Bardzo zależało mi na spójności obu pokoi. Na pewno pomogły w tym meble z Ikei, a także dodatki – dekoracyjne lampki czy gałki tych samych producentów. Liczę, że pokoje posłużą dzieciom na długo.

Na koniec dzielę się opinią Pani Sandry, przyznam szczerze, że chętnie będę do niej wracać w kryzysowych momentach 😉

Jestem po prostu wzruszona! Nie przypuszczałam, że tak bardzo trafi Pani w moją estetykę i oczekiwania! Dziękuję bardzo!

Po prostu jestem bardzo zadowolona ze współpracy i nie zamierzam tego maskować 🙂

Tak jak wspomniałam bardzo dziękuje za wszystko co Pani zrobiła dla mnie i moich dzieci. Nawet mąż, który nie do końca rozumiał idee na dzień dzisiejszy przyznał mi rację, że to był bardzo dobry pomysł. A znając mnie już bardzo długo wiedział, że mój estetyzm na podstawie Pani pracy został zaspokojony.”

Więcej o pokojach na moim kanale YouTube. Zobacz wizualizację 360 stopni, klikając TUTAJ.

POKÓJ ROCZNEJ LAURY INSPIROWANY STYLEM MONTESSORI

POKÓJ ROCZNEJ LAURY INSPIROWANY STYLEM MONTESSORI

Styl Montessori staję się coraz bardziej popularny już nie tylko w placówkach przedszkolnych, ale również (a może przede wszystkim) w Waszych domach. Zdecydowanie częściej zwracacie uwagę na przystosowanie wnętrza do potrzeb dziecka. Wybieracie odpowiednio niskie i bezpieczne meble, ustawiacie zabawki i pomoce edukacyjne na wysokości wzroku i rąk dziecka. Zawsze zachęcam do tego, by zanim urządzimy pokój, usiąść na podłodze i spojrzeć na wszystko z tej niższej perspektywy, właśnie z perspektywy dziecka. Od razu wyraźnie widać czy biblioteczka z książkami nie powinna wisieć wyżej lub czy przydałoby się poprzestawiać przedmioty na regale. Odpowiednie zaaranżowanie przestrzeni ułatwia życie wszystkim domownikom! Dziecko bardzo szybko uczy się samodzielności, przez co chętnie spędza czas w swoim pokoju, a rodzice mają więcej czasu do zagospodarowania według własnych potrzeb czy upodobań.

PIERWSZE SPOTKANIE

Miałam naprawdę niesamowitą przyjemność zaprojektować pokój dla rocznej Laury. Pierwsze spotkanie z małą klientką oraz jej mamą Pauliną odbyło się na budowie, gdyż ich mieszkanie było na etapie remontu.

Już po kliku pierwszych zdaniach zauważyłam, że z Pauliną nadajemy na podobnych falach, więc w trakcie całego projektu nasze relacje były bardzo swobodne. Bardzo miło przebiegała współpraca praktycznie od samego początku po etap końcowy. Ucieszyłam się na projekt tym bardziej, że pierwszy raz ktoś wprost poprosił o projekt inspirowany stylem Montessori. Generalnie projektując każdy pokój trzymam się głównych założeń zaczerpniętych z filozofii Marii Montessori. Natomiast teraz miałam świadomą klientkę, która rozumie jej zalety i chce wprowadzić je w pokoju swojej córki! Rewelacja, byłam zachwycona i nie mogłam doczekać się projektowania!

INSPIRACJA

Podczas pierwszego spotkania omówiłyśmy wytyczne projektowe. W mieszkaniu będzie przejawiał się w różnych pomieszczeniach motyw podróżniczy, więc wiedziałam, że nie może go zabraknąć w pokoju Laury. Obie z Pauliną pomyślałyśmy o mapie świata. Z mojej strony padła propozycja powieszenia dywanu z wizerunkiem mapy. Mamie Laury tak bardzo spodobał się ten pomysł, że już na drugim spotkaniu, po prezentacji wizualizacji w okularach do wirtualnej rzeczywistości, poszłyśmy wspólnie do sklepu i kupiłyśmy wybrany dywan! 😀 Aaaaa! To się nazywa pełne zaufanie do mojej koncepcji! Jeszcze raz dziękuję!

Jeśli masz ochotę rozejrzeć się po całym pokoju i zobaczyć wizualizację 360 stopni to wystarczy kliknąć TUTAJ

UKŁAD FUNKCJONALNY I WYPOSAŻENIE

Oczywiście wcześniej zdalnie konsultowałyśmy układ funkcjonalny. Paulinie spodobała się propozycja umiejscowienia łóżka na środku pokoju, gdyż jak stwierdziła, sama nie wpadłaby na to 😉 Ramę łóżka stanowi domek, jednak materac jest na równo z posadzką, co zdecydowanie ułatwi małej Laurze wchodzenie i schodzenie. Po przebudzeniu się może rozpocząć samodzielną zabawę przy półkach czy na dywanie. Dodatkowo tuż obok znajduje się strefa relaksu czyli duży materac – pufa i nisko zawieszona półeczka z książkami. Gdy Laura będzie miała ochotę może usiąść przy stoliczku oświetlonym światłem dziennym.

Metoda Montessori kładzie duży nacisk na porządek i odkładanie wszystkiego na swoje miejsce. Zadbałyśmy o to dużą ilością regałów. Dodatkowo Laura już jak tylko zaczęła chodzić uczy się gdzie przechowywane są majtki, rajstopki, koszulki, a gdzie wiszą sukienki. Ma do tego specjalną, otwartą szafę garderobianą. Zaprojektowałam do zestawu komodę na część ubrań, które mogą być schowane o danej porze roku.

Okrągłe lustro zawieszone na tyle nisko, by dziecko mogło się w nim przejrzeć dodatkowo ułatwi naukę ubierania się 😉

Pokój jest jasny i niezwykle przytulny. Tak naprawdę tylko nieliczne dodatki świadczą o tym, że jest przeznaczony dla dziewczynki. Natomiast generalnie jest to bardzo uniwersalne wnętrze, każdy chłopczyk poczułby się tu swobodnie. Naturalne materiały – sklejka, drewno, len, bawełna dodatkowo ocieplają pomieszczenie. Ważną rolę gra również światło dekoracyjne. Laura może je zapalać na noc, gdy mama będzie jej czytała bajkę na dobranoc. Polecam lampki, których moc świecenia można regulować.

Jak widać, bardzo starałam się, by pokój jak najlepiej służył jego małej właścicielce. Meble są dobrane do wzrostu Laury, więc spokojnie, w pełni samodzielnie może poruszać się w swoim wyjątkowym królestwie 😉 Wszystko powyżej danej wysokości stanowi funkcję dekoracyjną. Mam nadzieję, że wnętrze spodoba się Laurze tak samo, jak jej rodzicom 😉 Niech służy przez lata!

Ściskam

Kamila

NIESZABLONOWY POKÓJ 10-LETNIEJ ZOSI

NIESZABLONOWY POKÓJ 10-LETNIEJ ZOSI

Niedawno zgłosiła się do mnie o pomoc mama 10-letniej Zosi z prośbą o zaprojektowanie pokoju córki. Od razu muszę wspomnieć, że obie Panie znają się na designie i mają bardzo sprecyzowany gust!

Zawsze na początku współpracy (zwłaszcza zdalnej) proszę o wypełnienie ankiet – osobno dla dziecka i rodzica, by poznać upodobania i wytyczne każdej ze stron. Ogromnie się ucieszyłam, gdy w odpowiedzi na pytanie o ulubione kolory nie było wzmianki o różu 😀 Natomiast Zosia poprosiła o butelkową zieleń, szarość i granat, a to wszystko miały ocieplać żółte dodatki. Aaaaa, gdy tylko to przeczytałam byłam bardzo podekscytowana 😀

(więcej…)

MONOCHROMATYCZNY POKÓJ BRUNKA – ETAPY POWSTAWANIA PROJEKTU

MONOCHROMATYCZNY POKÓJ BRUNKA – ETAPY POWSTAWANIA PROJEKTU

Projekt pokoju dla rocznego synka Podziaranego Taty czyli Kuby i Pameli 🙂

Niedawno miałam przyjemność przeprowadzić kompleksowy projekt pokoju rocznego Brunka – od inwentaryzacji, koncepcje, wizualizacje po składanie zamówień, realizację, a nawet wieszanie dekoracji 😉
Nie zawsze mam możliwość towarzyszenia Wam w całym projekcie od samego początku do końca, dlatego dziś postanowiłam Wam dokładnie pokazać jak to wszystko wygląda od kuchni. Gotowi? 😉

1. INWENTARYZACJA ORAZ PIERWSZE SPOTKANIE

Jeśli mogę, to bardzo chętnie przyjeżdżam do Was, by poznać osobiście Wasze rodziny, jak żyjecie, czym się otaczacie w domu. Podczas swobodnej rozmowy staram się określić Wasze preferencje, upodobania projektowe. Nie zapominam też o małych właścicielach wymarzonego pokoju 🙂 Próbuję nawiązać kontakt z Waszym dzieckiem, pytam w co lubi się bawić, czy ma ulubiony kolor, co chciałby mieć w pokoju itp. Oczywiście wszystkie zebranie informacje analizuję z wymaganiami rodziców, by stworzyć wnętrze odpowiadające wszystkim domownikom, a w szczególności potrzebom dziecka.

Z Kubą – Podziarany Tata rozmawiamy o jego upodobaniach stylistycznych

(więcej…)